Jak fotografować psa?

Każdy szczęśliwy posiadacz czworonożnego przyjaciela może zaprezentować bogate portfolio na smartfonie. Oczywiście, będzie to kolekcja kadrów, w których głównym bohaterem jest pies. Z reguły są to dość specyficzne ujęcia, ponieważ nasi futrzani pupile nie należą do zdyscyplinowanych modeli. Nie brakuje zdjęć zamazanych, z samym ogonkiem albo „fragmentem” psiego pyszczka. Warto wiedzieć, że można dziś znaleźć fotografów, którzy oferują profesjonalne sesje ukochanych zwierzaków. Możemy także poczytać to i owo na temat fotografowania psów. Efekty będą na pewno satysfakcjonujące, w końcu taka sesja to czas spędzony z przyjacielem.

Wyjątkowy model, wyjątkowe podejście

Z pieskiem jak z dzieckiem – nici z udanych kadrów, jeśli nasz model na czterech łapach nie będzie zadowolony, bezpieczny. Raczej nie wytłumaczymy psu, że zależy nam na dobrych ujęciach i w związku z tym teraz ma usiąść, teraz dać łapę, a potem jeszcze pobiegać, podskoczyć, zapozować itp.

Sesja zdjęciowa psa musi być przyjemna, może być okazją do dobrej zabawy, np. podczas zdjęć w plenerze. Absolutnie nie ma mowy o robieniu zdjęć „na siłę”. Po pierwsze tak się nie robi przyjacielowi, po drugie wystraszony, zestresowany pies na pewno nie będzie współpracował, a wykonane zdjęcia bezlitośnie obnażą kiepską atmosferę i psi stres.
Nie bez powodu profesjonalni fotografowie zawsze proszą właściciela o przyniesienie ulubionych zabawek, gadżetów, przysmaków. Przed sesją rozmawiają o charakterze, temperamencie i nawykach pupila i bardzo często zapraszają właściciela do udziału w fotograficznej zabawie.

Gotowy i cierpliwy…

Czworonożny bohater sesji zdjęciowej bywa nieprzewidywalny. Oznacza to zarówno pewne wyzwania, jakie stoją przed fotografem, ale także jest zapowiedzią naprawdę wyjątkowych kadrów. Zanim rozpocznie się polowanie z obiektywem, warto dać modelowi trochę czasu na zapoznanie się z terenem, zarówno z plenerem, jak i z pomieszczeniem, zabawkami i całą scenografią. Odprężony psiak będzie wyjątkowo wdzięcznym tematem zdjęć.

Praca z psem wymaga cierpliwości, ciągłej gotowości i refleksu – zabawna poza, skok za frisbie czy łobuzerskie spojrzenie mogą się już nie powtórzyć. Dlatego z jednej strony trzeba spokojnie czekać na to, co zrobi nasz model, z drugiej – działać od razu, instynktownie, kadrować, pstrykać!

Pies z opiekunem na sesji zdjęciowej

Na pewno przyda się cichy aparat, tak, żeby żadne szumy i kliknięcia nie odwracały uwagi fotografowanego psiaka. Choć zainteresowanie czy zaskoczenie w oczach psa może być całkiem interesującym ujęciem. Tak czy siak, liczy się wyczekiwanie i refleks.

Sesja z psim modelem – praktyczne porady

Nie wszyscy zdecydują się na profesjonalną sesję swojego pupila. Po pierwsze, nie każdy psiak ufa obcym osobom, po drugie praca na „planie zdjęciowym” to fajna przygoda dla miłośnika psów i fotografowania oraz zabawa dla czworonożnego przyjaciela. Przygotowując się do takiej sesji warto wziąć pod uwagę wskazówki, techniczne porady od „zawodowców”.

Fotografowie doradzają, aby podczas robienia zdjęć być na „psim poziomie”. Oznacza to, że należy przynajmniej ukucnąć (przy dużych psach) albo nawet położyć się na ziemi, aby uzyskać dobrą perspektywę psiego nosa. Kadrując pupila dobrze jest skierować aparat tak, aby na zdjęciu był na przykład kawałek nieba, drzewa, czyli jakieś ciekawe ładne tło. Zdjęcia zrobione z góry mogą mieć swój specyficzny, nieco karykaturalny urok, ponieważ psia głowa jest na nich nieproporcjonalnie duża w stosunku do reszty ciała.

Dla dobrej kompozycji specjaliści sugerują również kadrowanie poziome.

Od ogółu do szczegółu – to kolejna dobra rada na temat fotografowania psów. W czym rzecz? Otóż robiąc zdjęcia w scenerii miejskiej, parkowej, na plaży itp., warto wkomponować pupila w otoczenie, uchwycić „kontekst” sytuacji, poczekać na ujęcia, w którym pupil rozgląda się, obwąchuje, biega po trawie. Innymi słowy „pasuje” do otoczenia. Z drugiej strony bardzo ciekawie wyglądają fotografie, które koncentrują się na detalach, np. wilgotnym nosie, słynnym psim spojrzeniu czy ubłoconych łapach.

Technikalia w psiej fotografii

pies w czapce z uszami misia

Od strony technicznej istotne będą ustawienia aparatu. Wiemy przecież, że psy nie należą do cierpliwych modeli, rzadko przyjmują pozy, których oczekuje fotograf (poza wyszkolonymi psami). Specjaliści do spraw udanych kadrów zalecają krótki czas migawki i automatyczną czułość ISO, czyli parametry, które ułatwią wykonywanie zdjęć dynamicznie, przy zmianach pozycji. To także dobry sposób na udane zdjęcia w ruchu, który jest ulubioną czynnością wielu czworonogów.

Zaleca się ostrożne korzystanie z lampy błyskowej. Najlepiej robić zdjęcia, w których nie będzie w ogóle potrzebna. Pomijając fakt, że będzie dekoncentrować i niepokoić pieska, błysk może być szkodliwy dla oczu, a źle ustawiona lampa to murowany efekt czerwonych oczu na zdjęciu.

Zabawne, urocze czy wzruszające zdjęcia pupila to miła pamiątka. Nie brakuje dziś profesjonalnych fotografów, którzy specjalizują się w tej wdzięcznej, ale niełatwej dziedzinie. Zawsze warto spróbować samodzielnie pstryknąć psu fotki. W końcu to nasz przyjaciel, nam ufa najbardziej, przy nas czuje się bezpieczny i bawi się najlepiej.

 

Leave a Reply