Odpowiednia temperatura panująca w domu jest bardzo ważna, szczególnie gdy są w nim małe dzieci. Niedogrzanie mieszkania, zwłaszcza zimą, może nawet spowodować powstanie wilgoci, a w efekcie pojawienie się pleśni. Okres zimowy to czas, gdy wielu szuka dodatkowych możliwości ogrzania mieszkania. Jak można to zrobić?
Dodatkowe ogrzewanie mieszkania na kilka sposobów
Niezależnie od tego, czy w swoim mieszkaniu korzystamy z ogrzewania miejskiego czy też posiadamy piec lub kominek na opał, warto posiadać dodatkowe źródło ogrzewania. Jest to szczególnie istotne, gdy nasze mieszkanie jest duże i podstawowe źródło ciepła nie wystarcza w wyjątkowe mroźne dni. Na szczęście istnieje kilka stosunkowo niedrogich sposobów na dodatkowe ogrzewanie. Oto kilka z nich.
Elektryczne grzejniki konwektorowe
Grzejniki konwektorowe na prąd posiadają regulację poziomu grzania oraz termostat, który załącza się automatycznie, gdy temperatura spada i wyłącza, gdy osiągnie odpowiedni poziom. Ceny takiego sprzętu wahają się od około 60 zł do nawet 500 zł – wszystko zależy od tego, czy są to urządzenia nowe czy używane oraz jakie funkcje posiadają. Takie ogrzewanie to dobry sposób na dogrzanie mieszkania od czasu do czasu, gdyż niestety są one „pożeraczami” prądu. Dają jednak szybko uczucie przyjemnego ciepła i pozwalają się zagrzać po powrocie do domu.
Termowentylatory
Termowentylator posiada w swoim wnętrzu spiralę grzewczą, a wentylator wydmuchuje ciepłe powietrze na zewnątrz. Za taki termowentylator zapłacimy od 40 do 200 zł. Dość szybko dają one uczucie ciepła przy niskich kosztach, niestety są też dość głośne podczas pracy.
Grzejniki halogenowe
To świetna alternatywa zwłaszcza do małych pomieszczeń. Grzejniki halogenowe generują promienie podczerwone, które nagrzewają przedmioty znajdujące się w jego pobliżu i to one następnie oddają ciepło do pomieszczenia. Ponieważ grzejniki halogenowe mają mały zasięg, trudno będzie nimi ogrzać duże mieszkanie, ale idealnie sprawdzą się w sypialni czy pokoju dziecięcym. Dużą zaletą tych grzejników jest ich cena – można je kupić już za 50 złotych. Koszty utrzymania także są niewielkie, zatem z pewnością sprawdzą się jako dodatkowe ogrzewanie na zimę.
