Z jednej strony denerwują Cię wszechobecne hasła learn english, zaś z drugiej masz świadomość, że to jeden z podstawowych języków, w jakim porozumiewają się ludzie na całym świecie. Aby wywołać uśmiech na twarzy, w kilku wesołych powodach spróbuję Cię przekonać do nauki tego języka. Zaczynamy!
Warto się uczyć angielskiego, ponieważ wówczas:
*Nie będziesz popełniać gaf językowych oraz stosować kalek, takich jak:
dziękuję z góry – thanks from the mountain!
kolej na ciebie – rainway on you!
wierzę ci – I tower you!
* Będziesz mógł oglądać stare filmy bez żadnych trudności, bowiem często brakuje do nich napisów, nie wspominając już o takim luksusie jak dźwięk z lektorem; poza tym głos niektórych aktorów z pięknym brytyjskim akcentem to prawdziwa muzyka dla uszu!
ona pewnie nie rozumie, co jej mówi na ucho
* Poznasz różnicę między wymową sheet [sziit] a shit [szyt] – wbrew pozorom to bardzo ważna wskazówka!
grumpy znaczy gderliwy czy nieprzystępny?
* Nie będziesz miał żadnych trudności z rozróżnieniem i rozpoznaniem poszczególnych memów internetowych, tak więc…
awanturować się czy toczyć dalej?
* Dowiesz się, że Paddington to nie tylko słynny miś z książek dla dzieci
stacja metra?
* Zamówisz klasyczne śniadanie w stylu angielskim, abyś miał energii na cały dzień, zamiast amerykańskiego brunchu
lunch czy brunch?
* Nauczysz się rozszyfrowywać tajemnicze notatki na karteczkach
miłość co…?
* I poznasz podwójne znaczenie nazw brytyjskich dzielnic mieszkalnych
lock=zamknięty, zaś camden=?
Tak więc…
