Właściwie przygotowanie stanowiska pracy to obowiązek każdego pracodawcy. Istnieją specjalne przepisy BHP, które jasno określają, o co należy zadbać, planując stanowisko pracy, w zależności od rodzaju wykonywanych zadań. Celem stworzenia tych przepisów jest przede wszystkim zapewnienie pracownikom możliwie najlepszych warunków do pracy. Dla pracodawcy korzyścią z wywiązania się z tego zadania są oczywiście lepsze wyniki pracowników, a co za tym idzie, większy zysk. Niestety, jedną z kwestii, na którą często nie zwraca się zbytniej uwagi, jest prawidłowe oświetlenie w miejscu pracy. Tymczasem jego wpływ na wydajność pracownika jest wręcz nieoceniona, i to niezależnie od tego, czy jest to pracownik biurowy czy przemysłowy. Co więc warto wiedzieć na ten temat? Jakie oświetlenie pozwala pracować wydajniej?
Oświetlenie w miejscu pracy i jego rola
Odpowiednie światło do pracy to oczywiście światło dzienne, nie zawsze jednak istnieje możliwość jego wykorzystania. Zimą dni jest znacznie krótsze i bywają pochmurne oraz mgliste, zatem wiele osób pracujących w biurze musi właściwie od samego rana korzystać z oświetlenia. Inni pracują na nocną zmianę, zatem korzystanie ze światła dziennego jest całkowicie niemożliwe. Z tych, oraz kilku innych względów, sztuczne oświetlenie w miejscy pracy jest niezbędne. Aby jednak pomagało być wydajnym, musi mieć odpowiednie natężenie i barwę – są to dwa podstawowe parametry decydujące o odpowiednim świetle. Podobnie ważna jest lokalizacja, czyli wielkość i wysokość pomieszczenia. W niewielkim biurze z pewnością zastosuje się inne oświetlenie niż w dużej hali przemysłowej czy magazynie.
Jak dobrać barwę światła?
Wiele badań bezsprzecznie dowiodło, iż rodzaj oświetlenia może bardzo wpływać na wydajność ludzi, a nawet ich nastrój i ogólne samopoczucie. Można to ocenić nawet na podstawie obserwacji naturalnego światła słonecznego. Im bardziej dzień chyli się ku końcowi, światło nabiera coraz cieplejszych barw. Naturalnie wskazuje to, iż nadchodzi noc, gdy nie jesteśmy aktywni. Lecz wypoczywamy i regenerujemy siły. Mając to na uwadze, można wyciągnąć wniosek, iż im cieplejsza barwa oświetlenia w biurze czy innym miejscu pracy (poniżej 3000 K), tym trudniej skupić się na pracy, gdyż ludzki mózg kojarzy je z odpoczynkiem, relaksem i odprężeniem. Logicznie, zimniejsza barwa światła (między 4000-5000 K) zadziała na nas pobudzająco. Światło dzienne ma barwę o natężeniu około 4600 K, zatem dobierając sztuczne oświetlenie w miejscu pracy o jak najbardziej zbliżonej barwie do światła dziennego, możemy mieć pewność, iż praca będzie szła o wiele szybciej i wydajniej. Ponadto oświetlenie naturalne kojarzy się z czystością i nowoczesnością, świetnie więc sprawdzą się w placówkach handlowo-usługowych. W szpitalach oświetlenie sufitowe ma kluczowe znaczenie – tu z kolei nie może być zbyt ciepłe, gdyż musi umożliwić dostrzeżenie nawet najmniejszych detali, na przykład podczas wykonywania operacji.
Jak dobrać natężenie światła?
Kolejną istotną kwestią jest odpowiednie natężenie oświetlenia w miejscu pracy. Wskazuje na to fakt, że przepisy BHP bardzo dokładnie określają, jakie powinno być natężenie światła w pomieszczeniach o konkretnych wymiarach. Pomiary i wyliczenia wykonuje się w luksach (lx). 1 lx to równolegle rozłożony strumień światło wartości 1 lumena (lm) na powierzchni 1 m2. Przykładowo, w pomieszczeniu o przedziale 200 – 750 lx należy zastosować oświetlenie ogólne, na przykład w postaci paneli LED. Z kolei w większych pomieszczeniach zaleca się, oprócz oświetlenia ogólnego, zamontować także oświetlenie dodatkowe, kierunkowe.
Może to być dodatkowa lampka na każdym stanowisku pracy. Najważniejsze jest to, by światło rozchodziło się równomiernie na całej powierzchni, tak aby, niezależnie od zmiany miejsca można było wykonywać pracę w takich samych warunkach oświetleniowych.
Efekty utrudniające pracę
Oświetlenie w miejscu pracy nie powinno też generować refleksów i odbić, które utrudniają wykonywanie codziennych obowiązków. Jeżeli zastosujemy oświetlenie sufitowe, które w jakieś 90% pada wprost na powierzchnię roboczą, należy zadbać, by była ona matowa. Z kolei stosując oświetlenie dodatkowe, na przykład w postaci kinkietów, musimy pamiętać, że jeśli znajdą się one za wysoko, światło ulegnie rozproszeniu i nie dotrze tam, gdzie powinno. W efekcie nie doświetli miejsc, które są zbyt ciemne. Warto o tym pamiętać, rozmieszczając źródła światła na całym obiekcie lub w biurze.
Oświetlenie awaryjne – co trzeba o nim wiedzieć?
Każde miejsce pracy musi być wyposażone także w oświetlenie awaryjne. Zgodnie z przepisami powinno ono się znaleźć w pomieszczeniach, w których w razie awarii oświetlenia mogą wystąpić zagrożenia dla zdrowia i życia pracowników. Musimy pamiętać, że oświetlenie awaryjne musi spełniać normy PN-EN 1838 oraz PN-EN 50 172. Wybrane lampy powinny być produktami certyfikowanymi, miały dłuższy czas działania oraz wysoki stopień szczelności.
Jak widać, oświetlenie w miejscu pracy ma ogromne znaczenie dla samopoczucia pracowników oraz ich wydajności. Jako pracodawca, warto zadbać o odpowiednie źródła światła w miejscu pracy. Jako pracownik, nie bójmy się mówić o istocie dobrego oświetlenia i oczekiwać spełnienia tego wymogu od swojego pracodawcy.