Huhuha! Zbliża się zima okrutna i zła! Czym palić w kominku w trakcie jej szaleństw pogodowych? Cóż, okazuje się to nie być wcale takie proste, co doskonale widać na przykładzie większych miast naszego kraju (niechlubnie zapisał sie tu chociażby Kraków). Z jednej strony ekolodzy biją na alarm, iż rośnie stężenie pyłków w powietrzu i niezdrowego dwutlenku węgla, zaś z drugiej strony pod przysłowiową ścianą stoją właściciele licznych domków jednorodzinnych (w Polsce w tego typu budynkach żyje blisko 60% ludności!), którzy muszą czymś ogrzać swe mieszkania. Co warto spalać, a czego unikać?
Do kominka śmiało wrzucaj:

Drewno pozyskane z ekologicznych, certyfikowanych hodowli

Makulatura, papier oraz stare gazety

Węgiel: zarówno ten tradycyjny, jak i w wersji eko-groszek
Pamiętajcie, że najlepiej palić w kominku specjalnie przeznaczonymi do tego brykietami oraz paczkami energetycznymi. Mają one wysoką wartość kaloryczną pozwalającą ogrzać cały dom, a także ograniczone do minimum zanieczyszczenia, jakie powstają w trakcie spalania. Warto także rozejrzeć się za specjalnymi wierzbami i zbożami przeznaczonymi do opału. To naturalny sposób na ogrzanie swego domu w stylu eko!
To segreguj i wyrzucaj wraz ze śmieciami:
* stare ubrania i buty
* plastikowe butelki
* resztki pokarmu
* plastikowe zabawki oraz gry dla dzieci
* metalowe puszki, gwoździe i inne rzeczy

To nie ogrzewa, a mocno zanieczyszcza powietrze!

Opakowania po lekach nie palą się dobrze, poza tym wydzielają szkodliwe substancje
Ilość szkodliwych substancji, jaka powstaje w trakcie spalania wywołuje ciarki na plecach. Cała tablica Mendelejewa w najróżniejszych odsłonach w katastrofalnych skutkach, zarówno dla naszego zdrowia, całego środowiska, jak i kwestii estetycznych (zadymione, szare ulice).
Pamiętajcie: