W naszym kraju w ostatnim czasie bardzo popularne stało się bycie „fit”. Wiąże się z tym uprawianie jakiejś aktywności fizycznej. Da się zauważyć, że sporo osób wybiera bieganie. Niejeden jednak się zastanawia: jak powinno wyglądać bieganie zimą? Jak się do tego przygotować? Pokrótce Wam to wyjaśnimy!
Bieganie zimą jest możliwe!
Przede wszystkim każdy, kto chce regularnie biegać na świeżym powietrzu musi uwierzyć w to, że żadna pogoda nie jest nieodpowiednia, by to robić. Niezależnie od tego, czy pada deszcz czy śnieg, czy na dworze jest +30 stopni czy -10 – biegać zawsze można, trzeba tylko wiedzieć, jak się do tego przygotować. Od czego zacząć?
Przygotuj się do zimowych treningów
Najważniejsze będą dla nas odpowiednie buty. Decydując się na systematyczne bieganie zimą, powinniśmy sprawić sobie buty do biegania z grubszą i sztywniejszą podeszwą oraz mocniejszym materiałem wierzchnim. Najważniejsza będzie stabilność i przyczepność, gdyż nawierzchnia dróg zimą jest zwykle śliska i mokra.

Buty do biegania zimą powinny zapewniać dobrą przyczepność.
Następnie musimy wybrać skarpety. Nie ma sensu kupować grubych, ocieplanych skarpet czy też zakładać kilka par, gdyż podczas biegu stopy są w ruchu i właściwie nie mają kiedy zmarznąć. Powinny jednak być wykonane ze sztucznych włókien, ewentualnie z domieszką wełny lub bawełny. Dzięki temu nie będą wchłaniać potu ani się przedzierać.
Kolejną ważną kwestią to zimowy strój do biegania. Najważniejsze dla każdego biegacza są legginsy. Zimowe legginsy do biegania są wykonane ze specjalnych tkanin, które niwelują uczucie chłodu. Dodatkowo, w wyjątkowo zimne dni, możemy zaopatrzyć się jeszcze w ortalionowe spodnie.

Strój biegacza na zimę powinien być wykonany z oddychających materiałów i zapewniać swobodę ruchów.
Zabezpieczenie tułowia wymaga założenia przynajmniej trzech koszulek – jedna z oddychającej tkaniny, druga z długim rękawem i trzecia z cienkiego polaru. Najlepiej zaopatrzyć się w dwa takie zestawy, by móc ich używać zamiennie, gdy jeden trafi do prania. Wciąż musimy pamiętać, by nie były to bawełniane bluzki. Do tego bluza wierzchnia i kamizelka sprawią, że będzie nam ciepło, a jednocześnie będziemy odczuwać komfort termiczny i swobodę ruchów.
Na koniec trzeba też zadbać o głowę. Bieganie zimą bez czapki to najszybsza droga do zapalenia zatok. Warto wybrać czapkę, która zapewni nam cyrkulację powietrza.

Czapka z oddychającej tkaniny uchroni nas przed nabawieniem się zapalenia zatok.
Biegając wieczorami, warto wybrać czapkę z odblaskami – dla własnego bezpieczeństwa, szczególnie gdy biegamy przy ruchliwej drodze. Osoby, które chcą jednocześnie zabezpieczyć głowę i szyję, wybierają kominiarki z oddychającej tkaniny.